witamina c dożylnie z niemiec

Witamina B 12 wykazuje niezgodność z substancjami utleniającymi i redukującymi oraz z solami metali ciężkich. W roztworach zawierających tiaminę, zarówno witamina B 12 jak i inne witaminy z grupy B są niszczone przez produkty degradacji tiaminy (może temu przeciwdziałać niska zawartość jonów żelaza). Witamina C prawdopodobnie nie wpływa na zdolność prowadzenia pojazdów i obsługiwania maszyn. 4.8 Działania niepożądane Duże dawki witaminy C mogą wywołać zaburzenia żołądka i jelit, w tym biegunkę, wymioty, zgagę, zaczerwienienie skóry, ból głowy oraz bezsenność. Duże dawki mogą prowadzić do hiperoksalurii Stosowanie witaminy C może korygować zmiany strukturalne skóry oraz naskórka związane z procesem starzenia. Witamina C bierze udział w tworzeniu bariery skórnej z udziałem kolagenu. Działa przeciwzmarszczkowo, poprawia elastyczność, gojenie się ran i regenerację naskórka. Choroby skórne takie jak trądzik, atopowe zapalenie i Wlewy z witaminy C trwają około 20-30 minut. Polega on na bezpośrednim podaniu do żyły pacjenta witaminy C w kroplówce. Odpowiednie jej stężenie ustala oczywiście doświadczony lekarz, który też nadzoruje pacjenta przez cały okres trwania wlewu. Jaka jest dawkowanie witaminy C? Witamina C jest związkiem specyficznym – z jednej strony dawkowanie witaminy C ustalone jest Jeżeli każdy wiedziałby jak używać dużych dawek witaminy C - askorbinianu doustnie i dożylnie, byłoby to finansową katastrofą dla przemysłu farmaceutycznego. Zasadniczym pytaniem jest, czy sekret witaminy C może być zachowany w tajemnicy teraz, kiedy Internet wykrzykuje prawdę cały czas. nonton film mae bia 2001 sub indo. Co jakiś czas w mediach robi się głośno na temat publicznej zrzutki w celu uzbierania pieniędzy na leczenie ciężkiej choroby za granicą, dla mniej lub bardziej znanej osoby. Chwytające za serce opisy skłaniają ludzi do przelewania drobnych kwot, w wyniku czego udaje się często zebrać wiele tysięcy złotych. Niestety regularnie jestem świadkiem, jak tego typu akcje padają ofiarami szarlatanów – zbierane są ogromne pieniądze na terapie witaminą C, terapie homeopatyczne czy wyjazdy do szemranych klinik medycyny alternatywnej w innych krajach UE albo w Ameryce Południowej lub Meksyku. Mamy ostatnio do czynienia z takim właśnie, głośnym przypadkiem. Po sieci krąży od niedawna link na zrzutkę dla zasłużonego policjanta, na leczenie choroby nowotworowej żołądka z przerzutami do kości. Bardzo przykra sytuacja, sam napisałbym o wsparciu zbiórki, (skoro poruszam ten temat na blogu), gdyby jednak nie fakt, że pieniądze te mają iść na „leczenie” w miejscu, które – mówiąc delikatnie i eufemistycznie – ma bardzo mało wspólnego z medycyną opartą na dowodach. Za to z alternatywną-nie-medycyną zdecydowanie więcej. Niestety. Klinika pani doktor Bożeny Kilarski mieści się w Niemczech. Jak sama o sobie pisze na swoim portalu, ma ona następujące specjalizacje (pisownia oryginalna): „lekarz Anesthesiolog, Specjalizacja w medycynie naturalnej , komlementarnej i biologicznej terapii raka”. W ogóle cała strona internetowa wygląda tak, jakby była zrobiona przez gimnazjalistę na zajęciach z informatyki. Gramatyka i składnia królujące w treściach tej strony tylko przypominają język polski – mała próbka: Rachunki za leczenie są obliczane wg dolnych stawek niemieckiego cennika lekarskiego i w kazdym wypadku obliczane wedłog wykonanych swiadczen i terapii. Wybór terapii uzupełniającej jest sprawą indywidualną, dopasowaną do pacienta i omowioną przez lekarza w osobistej rozmowie. Niby gramatyka gramatyką, ale taki rażący brak profesjonalizmu powinien kłuć w oczy już na starcie. W końcu mamy oddać swoje zdrowie w ręce osoby, która w ten sposób się reprezentuje. A teraz do rzeczy – jakie terapie stosuje się w tej klinice i czemu są one tak potwornie drogie? W przypadku pana Jacka, policjanta na którego są zbierane pieniądze zapewne zastosowana będzie „biologiczna alternatywna terapia raka, miedzyinnymi wysokodakowane kroplowki Vit C (do 100gr) leczenie raka metoda Nie trzeba dodawać że te „terapie” nie mają żadnych podstaw naukowych. Metoda doktora Simonci’ego polega na leczeniu nowotworów za pomocą sody oczyszczonej, która nie ma prawa działać w pożądany sposób, co zrozumiale wyjaśnione zostało tutaj. Witamina C jest głównym orężem walki z nowotworami w rękach wyznawców medycyny alternatywnej. Niestety nie ma dowodów na to, że skutecznym. Istnieją wstępne badania dające nadzieję, ale daleko jeszcze do uznania eksperymentalnej metody za skuteczną i nawet jeśli się takową stanie, to metodyka wskazuje raczej na charakter wspomagający wraz np. z radioterapią, niż samodzielny. Na marginesie można dodać, że tę klinikę i Bożenę Kilarski wspiera i reklamuje nie kto inny jak znajomy Jerzy Zięba – została zaproszona na jego imprezę organizowaną w Spodku w kwietniu tego roku, gdzie występował Andrew Wakefield, człowiek który wypromował merytorycznie fałszywą ideę autyzmu poszczepiennego. Taka zbiórka budzi naprawdę skrajne emocje – jestem przekonany że najbliżsi pana Jacka robią wszystko aby mu pomóc, i na pewno wszystkie te działania podyktowane są troską o chorego. Niestety tutaj wkraczają ludzie, którzy wykorzystują fakt, iż rokowanie jest pesymistyczne i zarabiają na tym ogromne pieniądze (przypomnę, że organizatorzy zbiórki chcą zebrać 120 tysięcy złotych! Dla porównania zbiórka na eksperymentalną terapię komórkami macierzystymi o podstawach naukowych celuje w około 150 tys. złotych), choć nie oferują nic więcej, jak niepotwierdzone czy wręcz skompromitowane metody terapii oraz fałszywą nadzieję. Autorem tekstu jest lek. Jakub Wolski Tagi: Podawanie dużych dawek witaminy C w formie dożylnej może w znaczący sposób przyspieszyć zabijanie komórek rakowych - wynika z opublikowanych w Stanach Zjednoczonych badań laboratoryjnych na łamach "Science Translational Medicine".( Jeanne Drisko, kierowniczka oddziału medycyny integracyjnej w centrum medycznym przy University of Kansas oraz współautorka artykułu z "Science Translational Medicine", zauważa, że dotąd skupiano się na witaminie C przyjmowanej doustnie, a trzeba skoncemtrować się na witaminie C podawanej dożylnie. O włączenie witaminy C i dalsze badania w terapię onkologiczną wystąpili też inni naukowcy. Wysokie dawki witaminy C wstrzykiwane myszom zmniejszają o blisko 50 procent wagę i rozmiar guzów nowotworowych mózgu, jajników i trzustki u myszy - informują naukowcy z USA na łamach czasopisma "PNAS". Autorzy pracy wykazali, że przeciwnowotworowe działanie witaminy C (askorbinianu - kwasu askorbinowego) polega na tworzeniu nadtlenku wodoru w płynie międzykomórkowych otaczającym guzy. Jednocześnie zaobserwowali, że witamina C nie działa szkodliwie na prawidłowe komórki. Nasz organizm w sposób naturalny fizjologicznie reguluje ilość witaminy C, którą wchłania kiedy przyjmujemy ją doustnie. "Jak zjemy posiłki zawierające ponad 200 miligramów witaminy C dziennie na przykład 4 pomarańcze, nasz organizm zapobiega przekroczeniu granicznego poziomu askorbinianu we krwi" - tłumaczy Mark Levine, główny autor pracy z Molecular and Clinical Nutrition Section of the National Institute of Diabetes and Digestive and Kidney Diseases. Podczas badań naukowcy ominęli ten mechanizm wstrzykując askorbinian prosto do żył lub do otrzewnej myszy z agresywnymi guzami mózgu, jajników i trzustki. Dzięki temu byli w stanie dostarczyć do organizmu gryzoni dawki do 4 gramów askorbinianu na kilogram masy ciała zwierząt dziennie. "Przy tak wysokich dawkach, mieliśmy nadzieję zobaczyć aktywność leczniczą askorbnianu, która potencjalnie mogłaby być użyteczna w leczeniu raka" - opowiada Levine. W warunkach laboratoryjnych przebadali 43 linie komórek nowotworowych i 5 linii zdrowych, normalnych komórek i odkryli, że askorbinian w wysokim stężeniu ma działanie antynowotworowe wobec 75 procent linii komórek raka, natomiast nie szkodzi zdrowym komórkom. Zdaniem naukowców uzyskanie tak wysokiego stężenia witaminy C jest możliwe również w organizmie ludzkim. Badacze analizowali wpływ iniekcji askorbinianu myszom z szybko rozwijającym się rakiem jajnika, trzustki lub mózgu. Podanie witaminy C dożylnie lub dootrzewnowo redukowało rozwój guza o 41 do 53 procent, ponadto hamowało powstawanie przerzutów do innych organów. Zdaniem naukowców, "przedkliniczne wyniki badań wskazują, że będzie można leczyć askorbinianem nowotwory także u ludzi". Teraz naukowcy powrócili do zbadania takiej możliwości. Dzisiaj wiemy, że poziom askorbinianu we krwi i tkankach jest ściśle kontrolowany. W związku z czym podawanie go doustnie w wysokich dawkach mija się z celem ponieważ osiągane w ten sposób stężenia są zbyt niskie dla uzyskania antynowotworowego działania. Rozwiązaniem jest podawanie dożylne. Źródło: PAP – Nauka w Polsce 2008 Ozonoterapia to kuracja, którą cechuje dobroczynny wpływ na organizm, szerokie spektrum działania, duża skuteczność i brak skutków ubocznych. Ozonoterapia może być stosowana w przypadku wielu chorób. W medycynie wykorzystuje się mieszaninę tlenu medycznego z ozonem. Ozonoterapia od wielu lat znajduje miejsce w medycynie jako metoda wspomagająca leczenie podstawowe, zwłaszcza w tych przypadkach, w których leczenie rutynowe nie daje zadowalających wyników. W Polsce po raz pierwszy zastosował klinicznie ozonoterapię prof. Zygmunt Antoszewski, który jako gorący zwolennik tej metody powołał do życia Polskie Towarzystwo Ozonoterapii z siedzibą w Katowicach. W 1997r. pojawiła się pod redakcją profesora pierwsza w Polsce publikacja opisująca terapeutyczne zastosowanie ozonu w medycynie. Działanie ozonu na organizm człowieka zaczyna się w pierwszej kolejności od działania na krew. Najbardziej wyczuwalne i szybkie zmiany dotyczą erytrocytów. Człowiek ma pewną ilość erytrocytów niefunkcjonujących lub starych (pozbawionych hemoglobiny) i nie biorących z tego powodu udziału w procesie oddychania i dotleniania tkanek. Ilość takich komórek we krwi zdrowego człowieka w średnim wieku to około 20%. Oprócz tego mamy we krwi od 1% do 5% młodych erytrocytów – retykulocytów. U człowieka w stanie przewlekłego zmęczenia, przy przewlekłych schorzeniach lub po ciężkiej chorobie z przebiegiem ostrym, ilość starych komórek wzrasta do 30%. U mieszkańców miast lub ludzi palących ilość takich komórek jest jeszcze większa. A procent ten wzrasta z wiekiem. W ten sposób ilość starych (nie funkcjonujących) erytrocytów w populacji waha się od 20% do 40% i średnio wynosi 30%. Seria zabiegów ozonem podnosi poziom nasycenia krwi tlenem aż 10-krotnie. Dzięki temu nasze komórki, tkanki oraz organy wewnętrzne zaczynają pracować o wiele sprawniej, odczuwamy znaczną poprawę ogólnego stanu zdrowia i samopoczucia Ozon jest najsilniejszą na świecie substancją niszczącą bakterie, wirusy i grzyby. Kiedy antybiotyki nie działają – wyleczymy Cię ozonem! Ozonoterapia jest bardzo rozwinięta w Niemczech i Szwajcarii, a także we Włoszech, Japonii, Rosji. Prof. Z. Antoszewski nazywał ją „metodą, zasługująca na Nagrodę Nobla w medycynie”. Ozon jest idealny dla przepracowanych, niedospanych, wycieńczonych intensywnym trybem życia lub przebytą chorobą. Znaczna poprawa samopoczucia odczuwalna jest już po pierwszym zabiegu ozonowania krwi (autohemotransfuzji). Ozon wnikając w naczynia i tkanki organizmu oczyszcza ze złogów cholesterolu, co zapobiega miażdżycy i chroni układ krwionośny. Antybiotyki, przy dłuższym stosowaniu wyjaławiają organizm, powodując grzybicę. Ozon regeneruje błonę śluzową jelita, wzmacnia naturalną florę dobroczynnych bakterii, a te z kolei wypierają drobnoustroje. W odróżnieniu od antybiotyku, organizm człowieka posiada zdolność rozróżniania własnych komórek od chorobotwórczych drobnoustrojów (np. bakterii, wirusów grzybów). Ozonki – związki ozonu i kwasów z naszego organizmu, pobudzają układ odpornościowy do niszczenia choroby z dużo większą siłą. Czym jest OZON ? Ozon to trzyatomowa cząsteczka tlenu (O3). Jest bezbarwnym gazem, łatwo rozpuszczającym się w wodzie i osoczu /15 razy lepiej od tlenu/, wyczuwalnym już przy stężeniu 1:600 /na przykład po burzy/, łatwo przekształcającym się w celów medycznych wytwarza się go z czystego tlenu w wyniku wyładowań elektrycznych i stosuje się go w postaci mieszaniny tlenowo-ozonowej, w maksymalnym stężeniu 5% ozonu i 95% został odkryty w 1840 r. przez niemieckiego chemika Chrystiana Friedricha Schönbeina (1799-1868). Jest wysokoenergetyczną odmianą tlenu. Ma silne właściwości utleniające. Dziś terapia ozonem jest rozpoznana i stosowana w: Niemczech, Włoszech, Francji, Rosji, Rumunii, Polsce, Czechach, na Węgrzech, Bułgarii, Izraelu, Japonii, Singapurze, Brazylii, na Kubie, w Meksyku, oraz w Kanadzie i USA (Alaska, Waszyngton, Kalifornia, Kolorado, Nevada, Nowy Meksyk, Teksas, Oklahoma, Georgia, Nowy Jork, Północna Karolina, Ohio, Minnesota). Ozon niszczy: wirusy, bakterie, drożdże, grzyby i pierwotniaki. Pobudza system immunologiczny, czyści tętnice i żyły, poprawia krążenie, oczyszcza krew i układ limfatyczny, normalizuje poziom hormonów i produkcję enzymów, redukuje ogniska zapalne w całym organizmie, redukuje ból, uspokaja nerwy, tamuje krwawienie, zapobiega wstrząsowi nie dopuszcza do udaru, redukuje sercową arytmię, ulepsza funkcje mózgowe i pamięć, utlenia toksyny, pomaga w usuwaniu z organizmu metali ciężkich; zapobiega i odwraca zwyrodnieniowe choroby, zapobiega i leczy zaraźliwe choroby, zapobiega i eliminuje autoimmunologiczne choroby. Lecznicze wykorzystania ozonu są ogromne. Wszystkie stany bakteryjne, wirusowe i grzybice są wyeliminowane przez terapie ozonem. Choroba serca, dusznica, arterioskleroza, zgorzel, otępienie starcze, wrzody, artretyzm, zesztywniające zapalenie kręgosłupa, cukrzyca, wszystkie postaci raka, choroba Parkinsona, zapalna choroba jelita, obniżona odporność, alergie i astma są tylko kilkoma przykładami które można wyleczyć poprzez regularne stosowanie ozonoterapii. Ozon zaburza integralność ścian komórkowych bakterii poprzez utlenianie fosfolipidów oraz lipoprotein. U grzybów, ozon hamuje wzrost komórek, natomiast wśród wirusów w wybiórczy sposób niszczy kapsyd oraz zaburza cykl rozwojowy poprzez rozbijanie wiązania wirus-komórka. Terapia ozonem powoduje wzrost poziomu glikolizy w erytrocytach. Dzięki temu procesowi rośnie stężenie 2,3-difosfoglicerynianu, który powoduje zwiększone uwalnianie tlenu do tkanek. Ponadto ozon prowadzi do aktywacji cyklu Krebsa poprzez wzmożenie procesu oksydacyjnej karboksylacji pirogronianu. Produkt tej reakcji wpływa na stymulacje produkcji ATP. Ozon powoduje znaczącą redukcję stężenia NADH oraz wspomaga oksydacje cytochromu C. Jedna z najważniejszych funkcji ozonu to stymulacja produkcji enzymów ( dysmutazy ponadtlenkowej, katalazy oraz peroksydazy glutationowej), których działanie polega na eliminacji wolnych rodników. W dawkach pomiędzy 30 a 50 μg/cm3 ozon wywołuje znaczący wzrost stężenia interferonu, czynnika martwicy nowotworu (TNF) oraz interleukiny-2. Związki te mają istotne działanie immunomodulacyjne. Wiele chorób powodowanych jest przez wzrost stresu oksydacyjnego w organizmie. Ozon zaś, poprzez powyżej omówione mechanizmy, jest silnym, skutecznym antyoksydantem. Zabiegi ozonoterapii Autohemotransfuzja Zabieg polega na wkłuciu się do żyły pacjenta i pobraniu w ilości 150-250 ml krwi do specjalnie przygotowanej butelki z konserwantem zapobiegającemu krzepnięciu krwi. Następnie przy pomocy aparatu medycznego, powstaje mieszanina tlenowo-ozonowa o żądanym stężeniu ozonu, dawka tej mieszaniny zależy od jednostki chorobowej. Krew żylna prawidłowo naozonowana, podawana jest do żyły pacjenta. Zabieg odbywa się w obiegu zamkniętym, a wszystkie elementy służące do zabiegu są jednorazowego użytku. Ważne: przed zabiegiem pacjent musi zadbać o odpowiednie nawodnienie organizmu poprzez wypicie około 2 litrów wody. Należy również unikać alkoholu, obfitych posiłków oraz napojów energetycznych. Zabieg trwa ok. 30 min. i jest całkowicie bezpieczny. Po zabiegach autohemotransfuzji zaczyna się aktywna wymiana starych komórek krwi na nowe-proces szybkiego odmładzania krwi. Spowodowane jest to niezdolnością starych komórek do przetwarzania ozonu. Ozon rozpuszcza stare niefunkcjonalne oraz chore komórki w poszczególnych tkankach, a organizm w przypadku choroby otrzymuje możliwość powrotu do naturalnej równowagi. Autohemotransfuzja zwiększa płynność krwi, zmniejszając jej zagęszczenie. Ozon ma bardzo skuteczne działanie wirusobójcze, bakteriobójcze oraz grzybobójcze. Ozonowanie krwi to zabiegi które są najbardziej skutecznymi w walce z zakażeniami gronkowcami i paciorkowcami, a w przypadku boreliozy potrafi zlikwidować chorobę całkowicie. Działanie ozonu po zabiegach Autohemotransfuzji Udowodniono, że mieszanina tlenowo-ozonowa ma dobroczynne działanie na organizm ludzki : Poprawia utlenowanie tkanek dzięki: - zwiększeniu frakcji tlenu rozpuszczonego we krwi /ozon jest 15x lepiej rozpuszczalny w osoczu niż tlen - zwiększeniu absorpcji tlenu w pęcherzykach płucnych z następowym wzrostem ciśnienia parcjalnego tlenu we krwi - ułatwieniu dyfuzji tlenu do krwinek czerwonych poprzez wpływ na ich błony komórkowe - ułatwieniu oddawania tlenu z hemoglobiny do tkanek - lepszemu wykorzystaniu tlenu zawartego we krwi poprzez wpływ na mitochondrialny łańcuch oddechowy Poprawia warunki krążenia krwi w naczyniach dzięki: - uelastycznieniu błony komórkowej erytrocytu, przez co krwinki czerwone łatwiej przemieszczają się przez naczynia włosowate - zapobieganiu rulonizacji i zlepiania się krwinek czerwonych - zapobieganiu zlepiania się płytek krwi poprzez łączenie się z glutationem płytek - obniżeniu stężenia lipidów całkowitych, cholesterolu i trójglicerydów Powoduje wzrost odporności organizmu poprzez pobudzanie układu immunologicznego i produkcję limfocytów T. Aktywizuje mechanizmy obronne, mające korzystny wpływ na procesy zapalne. Wykazuje silne działanie bakteriobójcze, grzybobójcze oraz pierwotniakobójcze a także inaktywuje wirusy Ozonoterapia NaCl Ozon nie znajduje się na liście substancji zakazanych przez The World Anti-Doping Agency Ozonoterapia NaCl to metoda znana i szeroko stosowana na całym świecie. Polega na wlewie dożylnym naozonowanej soli fizjologicznej. Przeznaczona jest dla osób chcących poprawić jakość życia oraz kompleksowo zwiększyć wydolność organizmu. W trakcie zabiegu, wykorzystując krew jako transport bezpośredni do najbardziej oddalonych tkanek, stwierdzono przyswajalność dobroczynnego działania ozonu na poziomie 100%. Dzięki właściwościom utleniającym, ozon daje potężny zastrzyk energii. Spektakularne efekty z zastosowaniem ozonu: - niesamowita poprawa witalności - poprawa ogólnej fizycznej kondycji całego organizmu - spowalnianie procesu starzenia się - wspomaganie walki z nadwagą - następuje oczyszczenie ze złogów, działa jak naturalny detoks - jest naturalną metodą uodparniania (immunostymulacja) Polega to na: - znacznym dotlenieniu tkanek obwodowych – zwłaszcza mózg, serce, mięśnie szkieletowe, wszystkie narządy ciała - czyszczeniu tkanek i naczyń ze złogów cholesterolowych, poprzez przyspieszenie metabolizmu, co ma znaczenie przeciwmiażdżycowe i ochronne na układ krwionośny - poprawie krążenia obwodowego i poprawie wydolności ogólnej całego organizmu - ma działanie ochronne na serce i krążenie w naczyniach wieńcowych - znacznie poprawia sprawność i wydolność seksualną u mężczyzn! Zalety ozonoterapii: - jest metodą naturalną nie powodującą skutków niepożądanych - duża efektywność - szybka reakcja - bardziej ekonomiczna metoda w porównaniu z leczeniem farmakologicznym - wspomaga podstawowe leczenie boreliozy i wielu innych chorób (szczegóły poniżej) Ozonoterapia skutecznie leczy: - wszystkie stanu bakteryjne, wirusowe i grzybicze - boreliozę, listeriozę, salmonellę - alergie, nieżyt nosa, zapalenie zatok - osłabiony system immunologiczny - grypę żołądkowo-jelitową - trudno gojące się rany - zapalne choroby jelit - choroby serca - artretyzm - cukrzycę - opryszczkę - bezsenność - choroby pasożytnicze - zgorzel, wrzody, żylaki Przeciwwskazania do ozonoterpaii: - nadczynność tarczycy, - świeży zawał serca (do 3 miesięcy od zawału), - odwodnienie, - padaczka, - stan pod wpływem alkoholu/narkotyków, - fawizm, - ciąża, - obfite krwawienie w nieodległym czasie, - białaczka. Zabieg bezpieczny a po jego zakończeniu nie obserwuje się istotnych efektów ubocznych. Temat niesamowicie ciekawy, bo witamina C ma ogromne zastosowanie i korzyści dla naszego zdrowia, a nie ma szkodliwych skutków ubocznych dla nas. Na przykład „wybija” większość wirusów w naszych organizmach, dobrze sobie radzi z nowotworami a nawet z KORONAWIRUSEM… i to jest właśnie ten „problem” dla koncernów farmaceutycznych (za dobrze sobie radzi), które nie chcąc tracić gigantycznych zysków płynących z innych form „leczenia” – starają się demonizować witaminę C na wiele sposobów. Witamina C – doświadczenia „z własnego podwórka” Dawniej nie zdawaliśmy sobie kompletnie sprawy z tego, jak ważna jest ta witamina dla naszych organizmów, natomiast od kilku lat – ja osobiście oraz część mojej rodziny, systematycznie dostarczamy witaminę C do naszych organizmów. Ma to miejsce zwłaszcza w zimnych porach roku – w zasadzie od jesieni, kiedy robi się mokro, zimno… do wiosny, kiedy robi się ładnie, słonecznie i ciepło (czyli ogólnie w czasie, kiedy panuje „sezon” na grypę i inne choroby w Polsce). Wtedy codziennie pijemy sobie szklankę ciepłej wody z łyżeczką witaminy C w proszku… i w momentach, kiedy pojawia się przeziębienie (bo zdarza się to) – po prostu zwiększamy ilość spożywanej witaminy C (pijemy ją np. co dwie godziny lub co godzinę w takiej samej dawce – czyli po łyżeczce na szklankę wody, ale po prostu częściej) i przeważnie następnego dnia jest już po przeziębieniu. Odkąd rozsądnie stosuję tę witaminę – nie choruję na grypę. W lecie można powiedzieć, że robimy sobie przerwę od tej witaminy, bo przeważnie nie spożywamy jej tak często, jak w tym sezonie zimnym – jest to np. raz na tydzień lub na dwa tygodnie (w zasadzie bardzo różnie, aczkolwiek nie tak systematycznie jak w zimie)… Także z własnego doświadczenia wiem, że witamina C działa świetnie… i NIE MOŻNA JEJ PRZEDAWKOWAĆ – jedynym „skutkiem ubocznym” spożywania dużej jej ilości, może być rozwolnienie, co np. przy przeziębieniu, jest w zasadzie też korzystne, bo oczyszcza nam się w ten sposób organizm. Ta witamina NIE SZKODZI naszemu organizmowi. Dr Thomas E. Levy o witaminie C W 2017 roku, w Katowicach miało miejsce wydarzenie „Wiosna Zdrowia”, na które został zaproszony doktor Thomas E. Levy i poświęcił on cały wykład tej witaminie, opowiadając o jej wspaniałych właściwościach. Wspominał na tamtym wykładzie, że witamina C jest wstanie całkowicie zlikwidować wirusa polio, że świetnie sobie radzi z wirusem opryszczki, likwiduje wirusy związane z odrą. Mówił także o tym, że jeśli nawet witamina c nie leczy jakiejś choroby, to wspomaga działanie leków i przyczynia się do uzdrowienia. Powiedział w swoim wykładzie również o bardzo ważnej kwestii, tzn. jeśli ktoś zatruje swój organizm CZYMKOLWIEK, to nie ma sensu marnować czasu – warto wtedy udać się jak najszybciej do lekarza, który poda takiej osobie dożylnie witaminę C (50 gram). Doktor Thomas podaje również taki przykład człowieka, który eksperymentował z toksycznymi grzybami, którymi kilkakrotnie (w dawce śmiertelnej) zatruwał swój organizm w trakcie swoich wystąpień przed publicznością, a witaminą C odtruwał go… i przeżył. Lekarz wspomina również o takich sytuacjach, że jak go ludzie pytają o dawki witaminy C oraz jak długo powinni ją zażywać, to odpowiada takim osobom „a jak długo Pan/Pani chce żyć?” 🙂 Ten interesujący wykład, można zobaczyć tutaj (jeśli YouTube jeszcze go nie skasował): Mimo mnóstwa dowodów oraz potwierdzeń ze strony świadomych lekarzy z całego świata odnośnie skuteczności tej witaminy, dezinformacja trwa nieustannie. Na przykład kilka dni temu w jednej z stacji telewizyjnych w Polsce, pojawił się lekarz, który usilnie starał się pokazać witaminę C w negatywnym świetle – wynika to z tego, że w Polsce prawdopodobnie chcą wprowadzić kolejną nieprzebadaną szczepionkę (tym razem „na koronawirusa”) i zapraszają do TV ludzi na usługach koncernów farmaceutycznych, którzy za odpowiednią kasę, wszystko zrobią… Koronawirus niszczony przez witaminę C Jest coraz więcej doniesień z Chin, że witamina C, którą lekarze zaczęli podawać pacjentom dożylnie, świetnie sobie radzi z tym wirusem, wokół którego w sprytny sposób stworzono sztucznie „globalny dramat”… np. dr Richard Cheng nawołuje do tego, aby zorganizować międzynarodową debatę publiczną w kwestii wykorzystania witaminy C do zwalczania koronawirusa (tutaj jest raport medyczny w języku chińskim, dotyczący skutecznego stosowania witaminy C w chińskich szpitalach Dlaczego pozostałe kraje nie stosują witaminy C do likwidacji tego rzekomo „strasznego” wirusa, skoro są oficjalne potwierdzenia/dowody ogromnej skuteczności? …bo koronawirus i ten dramat z umierającymi ludźmi, to tylko „teatr” dla ogłupionych społeczeństw, za który mocno powinni zapłacić wszyscy politycy, urzędnicy i ludzie z służb, którzy biorą w tym przedstawieniu udział… …na przykład doktor Wolfgang Wodarg (z Niemiec), mówi prosto z mostu, że nie istnieje coś takiego jak pandemia koronawirusa i w sejmie niemieckim domaga się tego, aby została powołana komisja śledcza, która zajmie się tym cyrkiem, w wyniku którego ludzie zostali pozbawieni wolności, gdzie mocno naruszono prawa człowieka. Witamina C radzi sobie z nowotworami W niektórych krajach, stosuje się witaminę C do uzdrawiania ludzi z nowotworów. Niektóre nowotwory niszczone są przy pomocy wlewów witaminy C bezpośrednio na guz nowotworowy. Kilka lat temu widziałem materiał (chyba nagrywany w USA), gdzie pacjentowi robiono wlew witaminy C centralnie na guz nowotworowy, który pod wpływem tej witaminy – z minuty na minutę zanikał (znacznie pomniejszał się). W Polsce chyba nadal żaden szpital, ani klinika nie wykonuje takich wlewów. W naszym kraju są kliniki w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie, które wykonują wlewy witaminy C, ale dożylnie i z reguły są stosowane jako uzupełnienie/wspomaganie terapii standardowej (czyli chemioterapii i/lub radioterapii). BLOG uŁukasza Misją tego bloga jest przede wszystkim pomoc ludziom w zrozumieniu tego, co się tutaj dzieje (w Polsce, na świecie), budowanie świadomości w ważnych aspektach, w których większość społeczeństwa jest totalnie zagubiona lub też ogłupiona przez lata propagandy medialnej, politycznej (sponsorowanej przez duże korporacje)... pomoc w odzyskaniu, czy też utrzymaniu zdrowia dzięki przekazywanej wiedzy na blogu Zapraszamy do obserwowania bloga, komentowania naszych artykułów i udostępniania linków do tych artykułów (które są dla Was wartościowe) w mediach społecznościowych... Wlewy dożylne witaminy C Witamina C – antyoksydant, inaczej askorbinian. Odgrywa istotną rolę w procesach immunologicznych. Dożylne infuzje (kroplówki) witaminą C : ogólna poprawa stanu zdrowia leczenie infekcji wspomaganie leczenia stanów zapalnych stawów profilaktyka nowotworowa ( zapobiegania rozwojowi nowotworu przełyku, krtani, odbytnicy, okrężnicy, płuc, pęcherza moczowego, sutka). wspomaganie regeneracji po chorobach leczenia przewlekłych zapaleń zapobieganie chorobom serca i układu krążenia (zawał serca, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, niewydolność serca, arytmia) ułatwianie gojenia się ran oraz zrastania złamań eliminacja stresu w medycynie przeciwstarzeniowej: jest odpowiedzialna za produkcję kolagenu obecnego w mięśniach i kościach witamin C bierze udział w zewnątrzkomórkowej produkcji kolagenu. Dzięki wlewom witaminy C uzyskujemy: wzmożoną produkcję kolagenu, który chroni zdrowe komórki przed wzrostem i przerzutami nowotworu. wspomaganie działania układu odpornościowego Dzięki dożylnym wlewom witaminowym następuje poprawa samopoczucia pacjentów po chemioterapii! Należy pamiętać, iż witamina C jest silnym antyoksydantem wspomagającym działanie układu immunologicznego (odpornościowego). Wlewy z witaminy C Są bezpieczne i nie wywołują działań niepożądanych. Znacząco poprawiają jakość życia pacjentów: zmniejszają zmęczenie zmniejszają uczucie mdłości redukują stany depresyjne redukują zaburzenia snu poprawiają apetyt Przyswajalność witaminy C w wlewach dożylnych jest 100 %

witamina c dożylnie z niemiec