wiosenny spacer z mamą tekst

(1.1) Wczoraj byłem z babcią na spacerze po okolicy. składnia: (1.1) spacer po + Ms. kolokacje: (1.1) wyjść / iść / chodzić na spacer • być na spacerze • spacer po lesie / okolicy / starówce • krótki / długi spacer • wyjść na spacer z psem (= wyprowadzać psa na dwór, aby mógł się załatwić) synonimy: (1.1 Idzie z promieniem słońca. Radosna i gorąca. Marzec, kwiecień, maj. To dla nas prawdziwy wiosenny raj! Gdy rozejrzysz się wokół siebie. Krokusy ujrzysz, niczym gwiazdy na niebie. Zielona trawa rosą opiewa. I słowik poranne trele śpiewa. Dzień dłuższy się wydaje. Wiosenka ciepła tak dużo daje. Pierwsze kwiaty, zielone drzewa 1.Wiosenny spacer po parku- opowiadanie z dialogiem 2.Który bohater literacki zainteresował cię szczególnie i dlaczego 3.Klasa VI na wycieczce - sprawozdanie 4.Napisz list do koleżanki/kolegi i zachęć do przeczytania ciekawej książki. Witamina D to jedna z najbardziej niedocenianych witamin dla zdrowia człowieka. Zarówno jej niedobór jak i nadmiar może wiązać się to z nieprzyjemnymi konsekwencjami. Wiosenne spacery mogą być kluczem do rozwiązania problemu. Spacer. Wiosenny plener pośród drzew szeptania w jasnej zieleni bujnego rozkwitu pobudza radość na nowe początki chęcią do życia Odsłania swój żar to pierwszy jej romans kiedy wesoło słońce świeci na świat spełnienia marzeń być razem ze sobą na dobre i złe Ostatni spacer majowy zachowa w sercu kochaniem był dniem zaufania nonton film mae bia 2001 sub indo. Chwila w której dowiadujesz się, że będziesz mamą. Pamiętasz? 12 mam postanowiło podzielić się wspomnieniami, w jakich okolicznościach zorientowały się, że spodziewają się dziecka. Dwie kreski na teście ciążowym, to dla jednych powód do dumy, dla innych przerażenie. Niektóre mamy twierdzą, że zanim zrobiły test, już przeczuwały , że ich życie zmieni się diametralnie za 9 m-cy. Przedstawiamy wspomnienia 12. kobiet, które opowiedziały swoją historię. 1. Robiłam hot-dogi, kiedy nagle zaczęłam panicznie płakać. Wiedziałam, że to nie jest normalne. 2. Mój pies od kilku dni dziwnie na mnie spoglądał. W końcu podszedł do mnie, wskoczył na kanapę i zaczął obwąchiwać i lizać mój brzuch . Potem okazało się dlaczego ;-) 3. Moje piersi zaczęły rosnąć w zastraszającym tempie. Gdy koszulki zaczęły być za małe, wiedziałam już co się święci. 4. Miałam sen, że idę do sklepu spożywczego i wszyscy się na mnie patrzą. Kiedy spojrzałam w dół, zobaczyłam ogromny brzuch. Sen się sprawdził, byłam w ciąży ! Zobacz film: Anna Lewandowska podpowiada jak ćwiczyć w ciąży! 5. Zawsze biegałam kilka kilometrów dziennie. Od kilku dni zaczęłam odczuwać silne zmęczenie i o 20. 00 byłam już w łóżku po całym dniu pracy. To mnie zastanowiło. 6. Mój mąż kupił sobie piękny garnitur, a ja zaczęłam strasznie płakać. Spojrzał na mnie i powiedział: Kochanie, chyba jesteś w ciąży! 7. To było absolutne zaskoczenie i przypadek. Sprzątając szafki znalazłam test ciążowy, postanowiłam dla żartów go użyć. Gdy okazało się, że jestem w ciąży, uwierzyłam, że nie ma przypadków. 8. Wszyscy mówili, że jestem w ciąży, ale ja wiedziałam, że to nie może być prawda. Miałam już w domu 4. Dzieci i nie planowałam więcej. Chciałam wszystkim udowodnić, że jest inaczej, a okazało się na teście pojawiły się dwie kreski... 9. Kiedy mój szef... Uff, zima się wreszcie kończy! Nie musisz się martwić, że fikniesz kozła na oblodzonym chodniku ani zakładać grubego płaszcza. No i możesz wreszcie iść na długą przechadzkę bez ryzyka, że zamienisz się w sopel lodu! Po co właściwie ci ten spacer? Powodów, żeby się na niego wybrać, jest wiele. Umiarkowany ruch na świeżym powietrzu dotlenia organizm – twój i rozwijającego się w twoim brzuchu maluszka. Pozwala ci zachować dobrą kondycję, zmniejszyć ciążowe dolegliwości (np. bóle kręgosłupa czy głowy), przy tym nie obciąża nadmiernie, nie naraża na kontuzje, nie wymaga ekstraumiejętności ani wybitnej formy. W dodatku wiosenne słońce dodaje energii i poprawia nastrój, co po ponurej polskiej zimie ma ogromne znaczenie. Dlatego: Wybierz piękne miejsce Kilka rundek wokół bloku to znacznie lepsze rozwiązanie niż siedzenie w domu przed telewizorem, jednak gdy tylko możesz, zadziałaj ambitnie – wybierz się do parku lub lasu, słowem gdzieś, gdzie nie jeżdżą samochody i czuć zapach mokrej ziemi, a nie spalin. Ciesz się wiosną! Wiosenny spacer to świetna okazja, żeby się skutecznie zrelaksować. Nie zmarnuj jej: nie myśl o tym, ile będzie kosztować wyprawka, nie zastanawiaj się, czy na pewno wybrałaś dobry szpital. Nie teraz! Podczas spaceru spróbuj pobyć tu i teraz. Zwolnij, rozejrzyj się, posłuchaj, powąchaj, weź kilka głębokich oddechów. Spróbuj spojrzeć na świat tak, jakbyś widziała go po raz pierwszy. Już niedługo będziesz go tak pokazywać swojemu maleństwu! Poszukaj towarzystwa A może nie lubisz po prostu spacerować sama? Zaproponuj przechadzkę komuś, z kim warto spędzić trochę czasu. Na ogół tak pędzimy, że nie mamy czasu na długie rozmowy. Spacer to świetna okazja, by nagadać się do syta. Zadbaj o swoją wygodę Twoje stopy mogą być teraz spuchnięte, więc niewykluczone, że potrzebne ci będą nowe, o numer większe buty. Choć nie ma już lodu ani śniegu, mogą się przydać antypoślizgowe podeszwy (błoto też jest śliskie), zwłaszcza że zmienił się twój środek ciężkości i łatwiej o utratę równowagi. Nie bierz zbyt wielu rzeczy (czy na pewno potrzebna ci szczotka do włosów i puderniczka?), najlepiej weź tylko komórkę. Po co cokolwiek dźwigać? My, kobiety, często zapominamy o tym, jaka to frajda poruszać się bez dyndającej u boku torebki. Tylko się nie przemęczaj Ciąża, zwłaszcza zaawansowana, to nie jest dobry moment na wyczerpujące wyprawy, dlatego idź na spacer, a nie forsowny rajd w trudnym terenie. Nawet jeśli przed ciążą byłaś twarda niczym Iron Man, teraz twoja wydolność jest mniejsza. Nie wykłócaj się z własnym organizmem. Jeśli ci mówi: „mam dość”, po prostu odpocznij. Fotolia Małe dziecko i wiosna Jak dzieci znoszą przesilenie wiosenne? Kiedy pozbyć się ciepłej kurtki? A czapki? Czy nadal trzeba smarować dziecku buzię? Pytania do pediatry. Jak dzieci znoszą przesilenie wiosenne? – Na ogół lepiej niż dorośli, jednak ich organizm może także być nieco osłabiony – mówi dr Elżbieta Czyżewska, pediatra neonatolog. Zimą je się mniej świeżych owoców i warzyw, a cieplarniane warunki, jakie na ogół panują w naszych domach, rozleniwiają organizm i osłabiają odporność . Do tego dochodzą przebyte katary , przeziębienia... Warto doładować baterie, nawet jeśli nie są jeszcze całkiem wyczerpane. Jak? Przepis jest prosty: dużo słońca, a więc i witaminy D świeże powietrze spacery z dala od smrodzących samochodów urozmaicone posiłki, a jeśli trzeba, preparaty witaminowe przepisane przez lekarza. Kiedy pozbyć się ciepłej kurtki? Najwyższy czas zmienić ją na coś lżejszego. To niby oczywiste, jednak w parkach i na placach zabaw jeszcze pod koniec kwietnia można dostrzec maluszki męczące się w puchach i polarach. – Przegrzany i spocony malec jest łatwym celem dla wirusów – tłumaczy dr Czyżewska. Jak ubierać dziecko, gdy pogoda jest w kratkę? – Najlepiej na cebulkę , bo dzięki temu w razie potrzeby będzie można bez trudu coś zdjąć albo założyć. Dziecko , które jeździ jeszcze w wózku , tkwi niemal w bezruchu. Musi więc być ubrane nieco cieplej niż to, które nieustannie biega. Nie można jednak przesadnie go opatulać, bo spacer będzie dla niego męczarnią – wyjaśnia pediatra. – Starszego, drepczącego już malucha warto ubierać w lekkie , nie ograniczające ruchów ciuszki. Wreszcie odzyska swobodę ruchu i będzie mógł dać upust swojej energii. Jak sprawdzić, czy dziecko jest dobrze ubrane? Nie zawsze warto kierować się własnymi odczuciami, bo każdy odczuwa temperaturę inaczej (jeśli jesteś zmęczona albo niewyspana, marzniesz szybciej). Jeśli nie jesteś pewna, czy dziecko jest... Jesienny spacer Koniec wakacji to nie powód, by spędzać z malcem mniej czasu na świeżym powietrzu. Przeciwnie! Koniec wakacji to nie powód, by spędzać z malcem mniej czasu na świeżym powietrzu. Przeciwnie! To doskonała pora, by zahartować dziecko, zanim nadejdą prawdziwe chłody. Wrzesień to wymarzony miesiąc na wyprawy do parku albo lasu. Często jeszcze świeci słońce, a nawet gdy pada, jest dość ciepło. Oto nasze rady, dzięki którym jesienny spacer przyniesie dziecku same korzyści, niezależnie od pogody. Łap promienie słońca Korzystaj ze złotej polskiej jesieni i codziennie wychodź z malcem na dwór, by pooddychał świeżym powietrzem. Spacer najlepiej zaplanować około południa – wtedy zazwyczaj świeci słońce i jest najcieplej. Wybieraj miejsca z dala od ruchliwych ulic, żeby uniknąć hałasu i wdychania spalin. Nie bój się deszczu Jeśli malec jest zdrowy, nie ma powodu, by zamykać się z nim w domu (chyba że leje jak z cebra). Trzeba tylko ubrać go stosownie do pogody. Gdy jedynie kropi, załóż na wózek maluszka folię przeciwdeszczową, a starsze dziecko ubierz w nieprzemakalną pelerynkę i kalosze (więcej piszemy o tym na stronie 9). Ubierz malca na cebulkę Nie za lekko, ale też nie za ciepło. W razie potrzeby będziesz mogła bez trudu zdjąć ubranko lub założyć dodatkowe. Pamiętaj, że maluch jadący w spacerówce marznie szybciej niż wtedy, gdy biega. Aby sprawdzić, czy jest odpowiednio ubrany, wystarczy dotknąć jego karczku – jeśli skóra będzie ciepła i sucha, wszystko w porządku. Nie zapomnij o kremie Gdy jest piękna pogoda, posmaruj buźkę szkraba kremem z filtrem przeciwsłonecznym. W chłodniejsze dni chroń ją przed zimnymi podmuchami wiatru – najlepiej kremem na każdą pogodę. Nie chodź po sklepach Taki niby-spacer polegający na bieganiu od warzywniaka do spożywczego itd. nie przynosi niczego dobrego. Dziecko narażone jest wtedy na ciągłe zmiany temperatury i kontakt z wieloma – niekoniecznie zdrowymi – osobami,... O zimowym ubieraniu przedszkolaka Przedszkolaki nie przepadają za ubrankami, które krępują ruchy. Ale w paru sprawach nie można odpuścić. Oto poradnik, który pomoże wam trzymać się ciepło i nie dać przeziębieniom. Kiedy wyjeżdżasz z dzieckiem na narty czy choćby tylko bierzecie sanki na osiedlową górkę, na pewno nie chcesz, by skończyło się to zapaleniem oskrzeli czy choćby banalnym katarem. Infekcji nie da się całkiem wyeliminować, ale możesz postępować tak, żeby dziecko nie przemarzło, nie przemoczył butów ani się nie spociło. Czapka na spacery to mus Gdy temperatura na dworze spada, czapka najlepiej chroni dziecko przed wyziębieniem , bo przez odkrytą głowę organizm traci najwięcej ciepła . Jeśli akurat jesteś na Krupówkach, nie daj się skusić sprzedawcom i nie kupuj dziecku pięknej wełnianej czapy. Pewnie i tak nie będzie jej nosił (bo kłuje!). Lepsze są bawełniane albo polarowe – miękkie i niegryzące. Albo pilotka zakrywająca uszy. Ciepło ucieka też przez kark i dekolt. Dlatego szalik powinien porządnie otulać szyję. Nasza rada: Polecamy szaliki-golfy. To praktyczny ciuszek. W dodatku dziecko bez problemu samo się w niego ubierze i dobrze zakryje sobie nim szyję. Ubieraj dziecko na cebulkę Dlaczego lepiej ubierać dziecko warstwami, niż włożyć jedną superciepłą kurtkę? Ponieważ dwie, trzy warstwy lepiej grzeją. Powietrze między nimi stanowi świetny izolator . Poza tym dodatkową warstwę łatwiej będzie zdjąć, jeśli zrobi się cieplej. Pierwsza warstwa to ciepłe majtki, podkoszulek z długim rękawem i rajstopy. Rękawy i nogawki nie mogą być obciskające, gdyż hamuje to krążenie i ciało nie może się samo rozgrzewać. Przed wyjazdem w góry warto zainwestować w bieliznę termoaktywną . Odprowadza ona pot na zewnątrz, zostawiając skórę suchą. Druga warstwa to ubranie dzienne, czyli to, co dziecko nosi w domu. Najwygodniejsze są golfy, które chronią nawet przy rozpiętej kurtce. W trzeciej warstwie uwzględniamy ciepłą kurtkę z kapturem lub kombinezon z nieprzemakalnego, oddychającego i nieprzepuszczającego wiatru materiału. Jeśli kurtka, to... Jak pobrać i aktywować bon turystyczny: instrukcja rejestracji na PUE ZUS (krok po kroku) Ukraińskie imiona: męskie i żeńskie + tłumaczenie imion ukraińskich Mądre i piękne cytaty na urodziny –​ 22 sentencje urodzinowe Ile wypada dać na chrzciny w 2022 roku? – kwoty dla rodziny, chrzestnych i gości Gdzie nad morze z dzieckiem? TOP 10 sprawdzonych miejsc dla rodzin z maluchami Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić? 5 dni opieki na dziecko – wszystko, co trzeba wiedzieć o nowym urlopie PESEL po 2000 - zasady jego ustalania Najczęściej nadawane hiszpańskie imiona - ich znaczenie oraz polskie odpowiedniki Gdzie można wykorzystać bon turystyczny – lista podmiotów + zmiany przepisów Urlop ojcowski 2022: ile dni, ile płatny, wniosek, dokumenty Przedmioty w 4 klasie – czego będzie uczyć się dziecko? 300 plus 2022 – dla kogo, kiedy składać wniosek? Co na komary dla niemowląt: co wolno stosować, czego unikać? Urwany kleszcz: czy usuwać główkę kleszcza, gdy dojdzie do jej oderwania? Bon turystyczny – atrakcje dla dzieci, za które można płacić bonem 300 plus dla zerówki w 2022 roku – czy Dobry Start obejmuje sześciolatki? Jak wygląda rekrutacja do liceum 2022/2023? Jak dostać się do dobrego liceum? „Franek o mało nie wpadł do stawu, tak mocno rzucał okruchy. – Bam! – powiedział, kiedy opadł na brzuch, z nosem tuż przy wodzie” – czytaj opowiadanie „Basia, Franek i prezenty” Zofii Staneckiej. Serię o Basi wydaje wyd. Egmont. tekst: Zofia Stanecka, ilustracja: Marianna Oklejak Franek źle spał w nocy. Budził się, płakał i marudził. A kiedy w końcu wstał, miał zły humor. Siedział na podłodze goły, wściekły na cały świat i za nic nie chciał się ubrać. – Ne! – krzyknął na widok skarpetek. – Ne! – wrzasnął, gdy Mama usiłowała założyć mu koszulkę. – Ne! – zaprotestował przeciwko spodniom. – Za chwilę przychodzi Ola – powiedziała Mama. – Musisz coś założyć, jeśli chcesz iść z nią na spacer. – Ne! – odpowiedział Franek z mocą. – Przychodzi Ola? Z Kretem? – zainteresowała się Basia. – Miała pójść z wami do parku, ale zostaniecie w domu, jeśli Franek będzie golaskiem. – Ne! – podkreślił Franek na wszelki wypadek. Basia stanęła naprzeciwko niego z zaciśniętymi pięściami. – Masz się natychmiast ubrać! – Ne? – zaryzykował Franek i lekko wygiął usta w podkówkę. Nie lubił, kiedy Basia była na niego zła. – A właśnie, że tak! Musisz być ubrany, bo ja chcę iść na spacer, jeść obwarzanki, biegać z Kretem i karmić kaczki. – Ka ka? – upewnił się Franek. I nie powiedział już „Ne!” ani na widok dresu, ani gdy przyszła Ola i zapakowała go do wózka. Wyszli na dwór. Basia, szczęśliwa, że jest ciepło, biegła obok wózka i podśpiewywała z radości. Kret dyrdał obok i szczekał na wróble. Wózek co jakiś czas podskakiwał na nierównych płytkach, a wtedy Franek podskakiwał razem z nim i pokrzykiwał: – Op, op! A kiedy nie podskakiwał, obserwował świat i komentował to, co widzi. – Tu tut! – wołał za przejeżdżającym samochodem. – Au, au! – zagadywał do Kreta i spotkanych po drodze piesków. Mijali ludzi, drzewa, ławki, kosze na śmieci, płot z plakatami, pana sprzedającego obwarzanki... – Am, am! – zawołał Franek na jego widok. Ola zatrzymała się i kupiła dwa sznurki obwarzanków. Gdy poszli dalej, Basia już nie biegła, skupiona na chrupaniu. Kret też nie biegł. Szedł koło wózka i wyjadał to, co upuścił Franek. Czyli prawie wszystko. W końcu doszli do parku. – Op, op! – powiedział Franek. Tym razem znaczyło to, że chce, żeby go wyjąć z wózka. A potem huśtali się na huśtawkach, grzebali w piachu, turlali po trawie, rzucali Kretowi patyki i karmili kaczki. Franek o mało nie wpadł do stawu, tak mocno rzucał okruchy. – Bam! – powiedział, kiedy opadł na brzuch, z nosem tuż przy wodzie. Powiedział też: – Da! Da! – na widok kolorowych baloników. I jeszcze raz: – Bam! – kiedy Ola kupiła mu balonik, a on usiadł na nim i zamienił go w mokrą szmatkę. Wołał też: – Bła, bła! – gdy Basia odbiegała za daleko. Ale przez cały ten czas ani razu nie powiedział „Ne!”. Kiedy wracali do domu, Basia jechała na wózku, oparta stopami o metalową podpórkę nad kołami. Franek siedział cicho, z głową przekrzywioną na bok i półotwartymi ustami. Nie komentował mijanych samochodów, ludzi i koszy na śmieci. Nawet przy panu z obwarzankami nic nie powiedział. Spał. ©Egmont Polska Więcej zabaw z Basią znajdziesz w nowej książce „Basi: Gdzie jest Kajetan?”: Scenariusz zajęć z zakresu rozwijania kompetencji czytelniczych w grupie dzieci 6-5 – l. przeprowadzonych przez Danutę Ochotę w dniu : Razem z mamą i tatą miło spędzam czasCele :• Wypowiadanie się na temat sposobów spędzania wolnego czasu z rodzicami.• Kształcenie umiejętności uważnego słuchania wypowiedzi innych.• Doskonalenie umiejętności czytania wyrazów i zdań.• Rozumienie wartości jaką jest przynależność do rodziny.• Zwrócenie uwagi na znaczenie dobrych relacji łączących najbliższych.• Rozwijanie logicznego myślenia i inwencji pracy : z całą grupą, indywidualna;Metody pracy : słowne - opowiadanie, rozmowa, swobodne wypowiedzi dzieci,oglądowe – ilustracje, przedmioty codziennego użytku ( rekwizyty),czynne – m. zadań stawianych do wykonania, samodzielnych doświadczeń, metody aktywizujące twórcze myślenie i dydaktyczne :ilustracje przedstawiające rodziców wykonujących rożne czynności, rekwizyty ( łyżka drewniana, igła z nitką, młotek, wałek do ciasta, kilka kluczy lub śrubokręt do majsterkowania,, nożyczki i grzebień, patelnia z kącika lalek, myszka do komputera, zestaw lekarski, kosz na śmieci, konewka, książka z bajkami ), klasery z literkami , zdania do czytania , opowiadanie „ Ada opowiada ”, obrazki historyjki i napisy na tablicę i dla każdego dziecka, dwa duże arkusze papieru, gruby mazak, kredki, kartony, nagrania ZAJĘĆ : 1. Kto używa tych siedzą w kręgu, na środku – na dywanie zgromadzone są różne przedmioty. Zadaniem dzieci jest określenie do czego one służą i kto się nimi posługuje – mama lub tata. Następnie odszukują właściwą ilustrację i nazwę czynności ( np. mama gotuje, tata majsterkuje itp.), którą umieszczamy na Jacy są nasi rodzice - układanie imion, ćwiczenia werbalne w korzystając ze swoich klaserów z literkami układają imiona swoich rodziców ( jeśli imiona są trudne fonetycznie lub dzieciom młodszym – pomaga nauczyciel).Ćwiczenia werbalne „ Moja mama nazywa się.... Moja mama jest..... Mój tata nazywa się.... Mój tata jest...” – tworzenie porównań, określanie cech mamy i co kochacie swoich rodziców ?- poszukiwanie odpowiedzi na postawione pytanie. Podkreślenie wartości przynależności do rodziny, okazywania rodzicom szacunku i wypowiedzi: „ Moi rodzice lubią kiedy ja ...”- skierowanie uwagi dzieci na zachowania, jakie ich rodzice lubią u Zabawa orientacyjno- porządkowa „ Jak mama, jak tata ”Dz. poruszają się po Sali w rytmie tamburyna. Kiedy usłyszą dźwięki grzechotki- dziewczynki siadają skrzyżnie naśladując kołysanie dziecka na rękach, a chłopcy chodzą naśladując sposób poruszania się taty. Przy dźwiękach kołatki – chłopcy kładą się na plecach, naśladując jazdę rowerem, a dziewczynki chodzą po Sali naśladując chód mamy. Głos tamburyna jest sygnałem do rytmicznego, swobodnego Spędzamy czas z mamą i tatąSłuchanie opowiadania „ Ada opowiada ”,układanie obrazków i zdań wg kolejności przygotowane, jeszcze tylko trzeba założyć kaski i wziąć wodę do picia .Ada i Emil jak zwykle cieszą się z wycieczki rowerowej z rodzicami. Pojadą do parku, w którym nikt się nie nudzi. Po drodze dołączył do nich kolega Emila Kuba. Mimo wczesnej pory w parku było już sporo osób. Tata ustawił w stojaku dla rowerów rower Ady, mamy i swój. Chłopcy postanowili, że najpierw pojeżdżą sobie po rowerowych ścieżkach, a potem dołączą do taty korzystającego z rekreacyjnej ścieżki zdrowia .Ada miała swój plan. W parku jest ścieżka edukacyjna prezentująca drzewa, ptaki, płazy i owady, które można spotkać w parku. Chciała sprawdzić, które z nich uda jej się rozpoznać na zdjęciach zamieszczonych na specjalnych tablicach. Mama dołączyła do Ady. Tata ćwiczył w plenerowej siłowni i pedałował na rowerze o nazwie Fit. Ada z mamą oglądały zdjęcia drzew i starały się odnaleźć je w parku. Znalazły wielkie dęby, wierzby, o których myślała, że3 są rozczochrane, brzozy o białych pniach i ciekawe liście klonów. Nagle wśród drzew spostrzegła rudą wiewiórkę, która sprytnie skakała z gałęzi na gałąź. Pomyślała, że skakanie jest fajne i pobiegła poskakać na trampolinie. A mama... ruszyła na długi wiosenny nt. tekstu:- Dokąd wybrali się Ada, Emil, Tata i mama ?-Czym pojechali na wycieczkę ?- Co robili w parku ?- Czy był to bezpieczny i zdrowy wypoczynek ?Poukładajcie obrazki ilustrujące to opowiadanie wg kolejności wydarzeń i dopasujcie do nich krótkie zdania (dz. układają obrazki z wyprawki, przyporządkowują zdania, naklejają na kartonach). Po wykonaniu zadania siadają w kręgu, sprawdzają poprawność ułożenia i czytają Co wy najbardziej lubicie robić z rodzicami w czasie wolnym ?5. Zabawa ruchowa „ Mamo, mamo, ile kroków do domu ?”6. Razem z mamą lubię ....razem z tatą lubię - trening zadaniowyDzieci otrzymują kartki podzielone na pół z rozpoczętymi zdaniami : Razem z mamą lubię... Razem z tatą lubię... Zadaniem jest dokończenie zdania w formie Co lubię robić z moimi rodzicami ?- ewaluacja Wypowiedzi na podst. prac dzieci, zebranie i zapisanie pomysłów dzieci na dużych arkuszach papieru ( Razem z mamą lubię ... Razem z tatą lubię...)Podkreślenie znaczenia aktywnego wypoczynku dla zdrowia i budowania dobrych relacji z Zabawa ilustrowana przy piosence „ Mamo, tato.” ( CD Przedszkole pięciolatka )

wiosenny spacer z mamą tekst