wino z czerwonej porzeczki forum
Po trzecie, wszystkie używane pojemniki muszą być sterylne. Wino nie powinno mieć żadnego kontaktu z powietrzem. Dlatego lepiej kupić hydrauliczne zamki w sklepie lub specjalnych beczkach, jest to niedrogie. Prosty przepis . 15 litrów wody; 5,5 kg cukru; 10 kg czarnej porzeczki. Algorytm do produkcji wina z czarnej porzeczki:
1. Porzeczki zrywamy, myjemy, a następnie pozbawiamy szypułek, przygotowujemy słoiki. Czerwone porzeczki przekładamy do słoików mniej więcej na 1/2 - 3/4 wysokości słoika. Do każdego słoika wsypujemy 5 pełnych łyżek cukru. nastawiamy wodę w czajniku i wrzątek stopniowo wlewamy do każdego ze sloika, tak aby byl pełny (porzeczki
Nietuzinkowe i oryginalne owoce oznaczają nietuzinkowy smak, bukiet oraz piękny kolor - wyjątkowe wino wspaniale uwydatniające walory smakowe owoców czerwonej porzeczki. Wino z czerwonej porzeczki Kraj: Polska Kolor: różowe Smak: półsłodkie Zawartość alkoholu: 12% Pojemność: 750 ml Temperatura serwowania: 13-16°C
Konfitura z czerwonej porzeczki – przepis. Konfitura z czerwonej porzeczki to pyszny dodatek o uniwersalnym zastosowaniu. Jej słodko–kwaśny smak idealnie przełamuje kremowe dodatki w śniadaniach na słodko. Doskonale pasuje również do dań wytrawnych – mięs, pasztetów lub serów.
Jeśli chcesz przygotować sos z czerwonej porzeczki z pomidorami na zimę, zastąp wino octem (3 procent) i sosem sojowym z pół łyżeczki soli. Przechowywać w chłodnym miejscu. Sos z czarnej porzeczki doskonale nadaje się do mięsa. Obecność dużej liczby odmiennych receptur pozwala wybrać odpowiednią opcję.
nonton film mae bia 2001 sub indo. Wina ze względu na zawartość cukru dzielą się na słodkie, półsłodkie, półwytrawne i wytrawne. Istnieje też podział ze względu na barwę, który wcale nie jest zależny od koloru owoców, a od metody obróbki soku. Wna białe, różowe lub czerwone mają inne właściwości, ale wszystkie w niewielkich ilościach korzystnie wpływają na trawienie. Za najsmaczniejsze uchodzą wina hiszpańskie, francuskie i portugalskie, choć znakomite gatunkowo winorośle uprawia się w wielu krajach – nie tylko na terenie Europy. W Polsce mianem wina określa się również produkty fermentacji z innych owoców niż winogrona. Powstają wtedy wina owocowe: wino jabłkowe, wino truskawkowe czy wino porzeczkowe. W kuchni, trunek ten ma bardzo wiele zastosowań. Do mięsa duszonego używa się zazwyczaj czerwonego wina wytrawnego, białego wina wytrawnego do sosów i owoców morza, a słodkiego do deserów i ciast. Wspaniałym pomysłem na uroczysty obiad może być pieczeń z dzika na winie, trunek ten doda mięsu cudownego smaku i aromatu. Ryba w sosie z białego wina i kurczak pieczony z winem doskonale pobudzą nasz kulinarny smak. Zupa z winem rozgrzeje i urozmaici nasze codzienne menu, a słodkie gruszki w winie to doskonały procentowy deser na wyjątkowe okazje! Znajdźcie przepisy na doskonałe dania z winem! Zdjęcie: Fotolia Wino Kategorie Wino z czarnej porzeczki Wino z czarnej porzeczki zalicza się do kategorii win mocnych i deserowych. Ze względu na to, że owoce krzewu powoli wydzielają sok, fermentację stosuje się w miazdze. Okres leżakowania win z czarnych porzeczek to minimum trzy lata. Po tym czasie trunek klaruje się, traci charakterystyczną kwasowość i zyskuje bukiet przypominający winogrona. Wina z czarnej porzeczki podaje się lekko schłodzone. Idealnie smakują z deserami, wędlinami, czerwonym mięsem i owocami morza. Wino owocowe Słodkie, aromatyczne i esencjonalne - takie jest właśnie wino owocowe. Do jego zrobienia wykorzystać możemy najróżniejsze gatunki owoców: aronie, maliny, czereśnie, jagody czy jabłka. Każda z propozycji charakteryzuje się odrębnym smakiem, aromatem i barwą. Wino owocowe jest pysznym materiałem na dodatek do ciasta, galaretki czy wytrawnej potrawy. Na szczególną uwagę zasługuje szczególnie oryginalne wino z jarzębiny czy orzeźwiające wino z agrestu. Dla każdego coś wyjątkowego! Wino domowe Wino domowe to fantastyczny sposób na oryginalny trunek do barku. Wśród najbardziej lubianych jest wino z winogron, wiśni czy porzeczek. Doskonale pasują one do dań obiadowych, ale dobrze sprawdzają się też jako dodatek do deserów czy ciast. Wino szczególnie ładnie zaprezentuje się w ozdobnych karafkach czy kryształowych butelkach. Domowa produkcja wina może się stać również pasją dla koneserów tego trunku - pozwala na odkrywaniu coraz to nowszych kompozycji owocowych. Nalewka z winogron Nalewka winogronowa to propozycja dla wymagających smakoszy napojów alkoholowych. Trunek ten przyrządza się z dojrzałych winogron zarówno jasnych jak i ciemnych. W zależności od użytych owoców nalewka przyjmuje barwę słomkową lub ciemnoczerwoną. Trunek z winogron ma zazwyczaj ok. 40-45% zawartości alkoholu. Większą jego ilość osiąga natomiast nalewka na spirytusie. Nalewkę podaje się gościom w małych kieliszkach, najczęściej do pikantnych przekąsek czy mięs. Polecane przepisy do kategorii Wino Znaleźliśmy 154 przepisów w kategorii Wino
Nic tak dobrze nie smakuje, jak domowe wino, zwłaszcza przyrządzone z porzeczek czerwonych. Napój jest nie tylko smaczny, ale również korzystnie wpływa na nasze zdrowie i poprawia samopoczucie. Ponadto zachowuje witaminy i składniki mineralne zawarte w owocach przez cały sezon jesienno-zimowy. Porzeczki należą do owoców, które usuwają wolne rodniki z organizmu. Dodatkowo zawierają mnóstwo witamin, takich jak: witaminę C – wspomagającą naszą odporność; witaminę P – ułatwiającą wchłanianie witaminy C; witaminę A, a także witaminę B i sole mineralne. W dalszej części artykułu przedstawię prosty przepis na wino z porzeczek czerwonych, który z ogromną łatwością każdy może wykonać w domowych warunkach z odpowiednimi przyrządami. Przepis na wino z porzeczek czerwonych Wino pijemy podczas różnych okazji, ale też przy zwykłym obiedzie rodzinnym, czy wieczorem dla relaksu. Zdecydowanie lepiej smakuje, jeśli jest zrobione własnoręcznie. Jest propozycją do wielu dań, a jego smak przypada do gustu praktycznie wszystkim smakoszom. Do przygotowania potrzebujemy zaledwie kilka składników: 10kg czerwonych porzeczek; 15,5l wody; 7,7kg cukru; drożdże winne, a także 5g fosforanu amonowego. Do produkcji wina należy wybrać dorodne i dojrzałe owoce, które płuczemy dużą ilością wody i dokładnie przebieramy, aby przez przypadek nie wykorzystać nadpsutego owocu. Należy je później rozdrobnić, najlepiej przy pomocy miksowania na wolnych obrotach. Do porzeczek dodajemy fosforan amonowy, całość zalewamy gorącą wodą z rozpuszczonym w niej cukrem i odstawiamy. Po kilku godzinach porzeczki należy ponownie wycisnąć i dodać do nich drożdże winne. Całość pozostawić do fermentacji. Moszcz porzeczkowy należy mieszać kilka razy dziennie. Po zakończonej fermentacji wino należy przelać do drugiego gąsiora, przecedzając i pozbywając się w ten sposób owoców i resztek drożdży. Wino w przelanym gąsiorze powinno stać w chłodnym miejscu przez co najmniej dwa tygodnie. Po upłynięciu tego czasu możemy przelać je do butelek, używając przy tym specjalnego wężyka. Podsumowanie Jak widać przygotowanie wina samodzielnie nie należy do bardzo skomplikowanych czynności. Wymaga jedynie odrobiny czasu i cierpliwości. Wino z porzeczek czerwonych możemy także wzbogać w pewne owoce, np.: jabłka, wiśnie, maliny, agrest czy nawet truskawki. Warto zostać posiadaczem samodzielnego wyrobu, zwłaszcza w chłodnych okresach jesienno-zimowych.
Porzeczki czerwone to idealny materiał na wino, można z nich zrobić zarówno wina słabe, jak mocne, wytrawne i słodkie. Wina z porzeczek fermentują bardzo dynamicznie, a samoczynne klarowanie przebiega bezproblemowo. No i właśnie dojrzewają na krzakach...Przygotowanie:Owoce należy dobrze przepłukać, starannie odszypułkować, przebrać i usunąć nadpsute. Następnie należy je rozdrobnić, np. miksując na najwolniejszych obrotach. W miarę jednolitą masę, wlewamy do szklanego balonu lub innego fermentora, nalewamy 1/3 planowanej wody, podgrzanej do 40 st. C i dodajemy łyżeczkę enzymów pektynolitycznych (np. pektopolu). Gdy całość ostygnie do temperatury pokojowej dodajemy pożywkę i fermentacji w miazdze należy kilka razy dziennie zamieszać nastawem. Po 3-4 dniach dodajemy syrop cukrowy, czyli resztę wody z rozpuszczonym w niej cukrem i fermentujemy jeszcze przez 10 dni. Po tym czasie można zdjąć czapę owocową, dokładnie ją wycisnąć i fermentować sam moszcz ściągamy znad osadu po około miesiącu w przypadku win lekkich do 3 miesięcy w przypadku win ciężkich. Składniki (przykładowe proporcje w zależności od oczekiwanej mocy wina):lekkie o mocy 9%moszcz porzeczkowy - 10 l cukier - 4000 g, czyli 2,5 l woda - 17,5 l lekkie o mocy 11%moszcz porzeczkowy - 10 l cukier - 5000 g, czyli 3,2 l woda - 17 l stołowe o mocy 13%moszcz z porzeczek - 10 l cukier - 6050 g, czyli 3,8 l woda - 16,2 l
Ocena wątku: 0 głosów - średnia: 0 1 2 3 4 5 wino z soków z czerwonej porzeczki, jak zaczac ? Liczba postów: 17 Liczba wątków: 2 Dołączył: 09 2009 Lokalizacja: Nowa Sól Witam w piwnicy znalazlem dosc sporo sokow z czerwonej porzeczki zawartosc cukru to okolo 25-30blg pytanie jak najlepiej sie z tym rozprawic ? staralem sie zrobic z tego soku MD, odlalem troche do butelki pasteryzowalem dodalem drozdzy stoi to kilka dni wyglada tak jak na foto, wyglada to bardziej na plesn :\\ moze inaczej sie do tego zabrac zlac do butli rozcienczyc troche z woda i wsypac samej pozywki ? wino jakie chcem uzyskac to polslodkie, ale nie za ciezkie Liczba postów: Liczba wątków: 56 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: Warszawa/Ząbki Nastrój: Czasem warto skorzystać z prawa do milczenia... Za dużo cukru, całkiem możliwe, że zbyt duża kwasowość soku, w takim połączeniu drożdże niechętnie pracują. Zapewne soki były robione metodą sok + cukier i do butelek. Moszcz z porzeczek czerwonych (mam na myśli świeże owoce) należy rozcieńczyć co najmniej 1:1, a niektórzy zalecają 1:2. Liczba postów: 520 Liczba wątków: 1 Dołączył: 07 2008 Lokalizacja: Gdynia Jeżeli sok był otrzymany z sokownika, to rozcieńczenie soku wodą w stosunku 1:1,5 plus ewentualny cukier po zmierzeniu jego poziomu w rozcieńczonym soku. h3ll Nowy użytkownik Liczba postów: 17 Liczba wątków: 2 Dołączył: 09 2009 Lokalizacja: Nowa Sól dziekuje za odpowiedzi pytanie jeszcze czy dodawac do teog pozywki, drozdzy ? jak tak to jakich ? Liczba postów: Liczba wątków: 56 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: Warszawa/Ząbki Nastrój: Czasem warto skorzystać z prawa do milczenia... Koniecznie, możesz zrobić matke drożdżową, ale dla ułatwienia życia, możesz dodać drożdży aktywnych. Pożywka konieczna. h3ll Nowy użytkownik Liczba postów: 17 Liczba wątków: 2 Dołączył: 09 2009 Lokalizacja: Nowa Sól mam juz aktywne drozdze winiarskie (takie sypkie) i do tego pozywki tylko problem bo mam pozywka B i pozywka kombi obie z biowinu, ktora wybrac ? Liczba postów: 11 Liczba wątków: 2 Dołączył: 11 2008 Lokalizacja: Jelenia Góra Nastrój: dzikoróżany Ja bym dodał obu, po połowie zalecanej dawki. h3ll Nowy użytkownik Liczba postów: 17 Liczba wątków: 2 Dołączył: 09 2009 Lokalizacja: Nowa Sól a tak w kilku slowach wytlumaczyc czym one sie roznia ? bo wiem ze na kombi dopisane jest ze "... szczegolnie pozadana jest przy nastawach trudno fermentujacych..." Liczba postów: 34 Liczba wątków: 1 Dołączył: 12 2009 Lokalizacja: Hajnówka Wsytarczy sama Pożywka Kombi. Liczba postów: 520 Liczba wątków: 1 Dołączył: 07 2008 Lokalizacja: Gdynia Obie pożywki zawierają związki azotu i fosforu oraz witaminę B1. Pożywka kombi zawiera dodatkowo preparaty ze ścian komórkowych drożdży, co ułatwia start fermentacji. h3ll Nowy użytkownik Liczba postów: 17 Liczba wątków: 2 Dołączył: 09 2009 Lokalizacja: Nowa Sól to dodaje pozywke kombi :-) jak dodam drozdzy aktywnych, to juz po chwili moge dodac pozywke ? ale zrzera mnie ciekawosc czy tu ruszy moszcz ma 20blg po dodaniu niecalego pol litra wody, tyle zostawie robione to bedzie w 5 litrowym szklanym baniaku po winie Liczba postów: Liczba wątków: 31 Dołączył: 08 2005 Lokalizacja: Warszawa Nastrój: roztargniony Pożywkę dajemy do nastawu od razu. Liczba postów: 520 Liczba wątków: 1 Dołączył: 07 2008 Lokalizacja: Gdynia (23-01-2010, 17:10)h3ll napisał(a): moszcz ma 20blg po dodaniu niecalego pol litra wody, tyle zostawie Przez moszcz rozumiesz czysty sok, czy też sok rozcieńczony w stosunku 1:1 - 1:2, czy czysty sok z dodatkiem 0,5l wody? h3ll Nowy użytkownik Liczba postów: 17 Liczba wątków: 2 Dołączył: 09 2009 Lokalizacja: Nowa Sól chodzi mi o soki do ktorych dodalem okolo pol litra wody, to wszystko w dymionie ma okolo 20blg dzis rano wyskoczyl mi korek z tej butli 5 litrowej bo nie bylo tam za wiele miejsca :\\, przelalem szybko to wszystko do 15litrowej (wiem wiem moj blad ale ucze sie na bledach teraz wiem ze powinno byc wiecej miejsca w butli a nie prawie zalana po czubek), mysle ze przez ten zabieg nic sie nie stanie ? bo korek wyskoczyl kolo 9 rano a ja przelalem to o 11 i zatkalem gaza, bo narazie nie mam korka zaraz pojde do sklepu moge teraz dolac jeszcze sokow i wody ? i najwyzej troszke pozywki ? Liczba postów: 520 Liczba wątków: 1 Dołączył: 07 2008 Lokalizacja: Gdynia Frida pisała abyś rozcieńczył sok w stosunku 1:1 - 1:2. Ja poradziłem kompromis, rozcieńczenie soku w stosunku 1:1,5, czyli na każdy 1l soku 1,5l wody. Następnie należało sprawdzić jaki jest balling takiego moszczu i dodać tyle cukryu ile potrzeba do uzyskania ballingu 22-24 chyba, że chcesz winko słabsze otrzymać niż 14%. Jeżeli na 4,5l soku dałeś 0,5l wody, to straszny kwasior Ci wyjdzie. h3ll Nowy użytkownik Liczba postów: 17 Liczba wątków: 2 Dołączył: 09 2009 Lokalizacja: Nowa Sól wyglda to teraz tak, wszystko znajduje sie w 15litrowym dymionie z rurka fermentacyjna a w srodku: - ok. 5-6 litrow soku z czerwonej porzeczki - ok. 5-6 litrow wody - 2 kilo cukru - pozywka - drozdze aktywne po zmierzeniu cukru wynosi 25blg bulga co okolo 1 min jak to oceniacie ? czy dodac moze jeszcze soku z czerwonej porzeczki ? (ale to dopiero za tydzien bo juz mnie nie ma w domu) Liczba postów: 520 Liczba wątków: 1 Dołączył: 07 2008 Lokalizacja: Gdynia Już lepiej. Soku już nie dodawaj. Jak chcesz coś dolewać to najwyżej 1-2l przegotowanej i wystudzonej wody. h3ll Nowy użytkownik Liczba postów: 17 Liczba wątków: 2 Dołączył: 09 2009 Lokalizacja: Nowa Sól cos sie dzieje z winem! :-0, rozmawialem z siostra ona jest w domu (ja w akademiku) mowi ze wystrzelilo, najprawdopodobnie cala noc bylo bez korka i rurki fermentacyjnej, czym to grozi ? i jak teraz zapobiedz wystrzelaniu korka :\\ ? jest dopasowany dosc dobrze, to przez to ze wino za silnie pracuje ? wsadzila teraz spowrotem korek i rurke fermentacyjna, bedzie sprawdzac czy nie wyskakuje az do mojego powrotu jak przyjade bede musial cos zrobic pomocy ;-0 Liczba postów: 520 Liczba wątków: 1 Dołączył: 07 2008 Lokalizacja: Gdynia Może za dużo jest w baniaku, albo piana wypycha korek. Przy burzliwej fermentacji nic winu nie grozi jak nie ma korka z rurką fermentacyjną. Na tym etapie wystarczy czop z waty, kłębek płótna lub nawet rozpięta gaza na wylocie szyjki. Liczba postów: Liczba wątków: 28 Dołączył: 09 2005 Lokalizacja: San Quentin ;) Nastrój: Lepiej mieć brzuch od piwa ,niż garb od roboty. Na czas burzliwej fermentacji może być nawet czystą szmatką zawinięte. Muszek teraz nie ma. Przez to że stało bez korka nic się nie stanie. MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!! \"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\" ......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane ..... Skocz do:
Ocena wątku: 0 głosów - średnia: 0 1 2 3 4 5 Wino z czerwonej porzeczki Liczba postów: 102 Liczba wątków: 22 Dołączył: 06 2005 Lokalizacja: Kamień Sl./opolskie Witam Chodzę po ogródku i widzę , że owoców w tym roku nie będzie (ciężka zima) Mam jednak sporo czerwonej przeczki z której chciałbym zrobić wytrawne wino Próbowałem z czerwaną wcześniej ale wychodziło trochę kwaśne Macie może jakieś sposoby lub sprawdzone przepisy na wytrawne winko z czerwonej porzeczki Ps. Wertując stronyn forum znalazłem post Semele w którym mówi : Balling spada do zera : "Fermentujesz w miazdze z dodatkiem piro " o co tu chodzi .Co to jest " Bayanusy " Pozdrawiam Liczba postów: Liczba wątków: 146 Dołączył: 04 2003 Lokalizacja: jak studnia bez dna (Kraków) Nastrój: porzucam kroków rytm na bruku Czekasz aż będą bardzo dojrzałe (zawierają wtedy mniej kwasów) i na litr moszczu dajesz 2 L wody. Balling - zaw. cukru Fermentacja w miazdze - razem z owocami piro - pirosziarczyn potasowy Bayanus - gatunek drożdży Liczba postów: 102 Liczba wątków: 22 Dołączył: 06 2005 Lokalizacja: Kamień Sl./opolskie Dzięki za odpowiedż . Zastanawiam się jednak jaką rolę w fermentujacej miazdze pełni pirosiarczan potasu Wydawało mi się , że piro jesy substancją konserwującą której działanie polega na likwidacji flory bakteryjnej w tym i drożdży winiarskich . Pozdrawiam Liczba postów: Liczba wątków: 146 Dołączył: 04 2003 Lokalizacja: jak studnia bez dna (Kraków) Nastrój: porzucam kroków rytm na bruku Zapobiega ew. utlenianiu wina i działa jako "rozpuszczalnik" pożądanych składników wina. Większość drożdży winiarskich jest odporna na "średnie" dawki piro, większość niepożądanych mikrobów nie. /lepiej opisano to tu: Forum > Podstawy technologii... > Chemia > Pirosiarczyn oraz tu: Miłej lektury. Liczba postów: 164 Liczba wątków: 14 Dołączył: 05 2006 Lokalizacja: Zamość "...likwidacji flory bakteryjnej w tym i drozdzy winiarskich..." Bakterie i grzyby to 2 zupelnie rozne grupy organizmow. Drozdze winiarskie naleza do krolestwa grzybow. Odpowiedz na pytanie znajdziesz tutaj. Drozdze szlachetne odporne sa na male dawki pirosiarczynu potasowego. Ogolnie - siarka jest pierwiastkiem silnie grzybobojczym. Jest wykorzystywana miedzy innymi do ochrony roślin przed chorobami grzybowymi nawet w czystej postaci. Stad uzycie pirosiarczynu do stabilizacji moszczu / konserwacji wina. Liczba postów: 102 Liczba wątków: 22 Dołączył: 06 2005 Lokalizacja: Kamień Sl./opolskie Dzięki Panowie za cenne informacje Liczba postów: 47 Liczba wątków: 10 Dołączył: 08 2004 Lokalizacja: w Wielkopolsce Nastrój: Ciągke pada... Ja w ubiegłym roku robiłem wytrawne porzeczkowe, wg receptury 2 l. wody na 1 l. moszczu. Młode wino było nieszczególne - bardzo kwaśne, słaby aromat, o bukiecie nie wspominam. Czuć delikatną goryczkę. Po półrocznym dojrzewaniu troszkę się poprawiło. Inna sprawa to odszypułkowanie tego owocu. 3 popołudnia i wieczory. Wino nie jest najgorsze, ale biorąc pod uwagę czas jaki zainwestowałem w przygotowanie owoców, to stwierdzam, że efekt nie był wart wysiłku. Kiedyś może jeszcze wrócę do porzeczek, ale to pewnie będą eksperymenty z mieszaniem ich z innymi owocami. Z siarkowaniem moszczu radzę uważać - ja wsypałem wg zaleceń z opakowania, pół godziny później dodałem dobrze pracującą MD i to było tyle. Dobrze, że miałem wolne drożdże (Biowin) i w 2 dni udało się je namnożyć. Dess Nowy użytkownik Liczba postów: 8 Liczba wątków: 2 Dołączył: 10 2004 Lokalizacja: Koszalin Nastrój: Jak dobrze wstać skoro świt Hellou MD dodaje się po ok 24 godz. od zadania piro. pozdrawiam Liczba postów: Liczba wątków: 146 Dołączył: 04 2003 Lokalizacja: jak studnia bez dna (Kraków) Nastrój: porzucam kroków rytm na bruku Najlepiej zalać całe owoce wodą z piro, zostawić, rozdrobnić i dopiero szczepić przez Troll bardzo kwaśne, słaby aromat, o bukiecie nie wspominam. Czuć delikatną goryczkę. Ten opis pasuje do przedwcześnie zebranych owoców. Liczba postów: 864 Liczba wątków: 7 Dołączył: 11 2003 Lokalizacja: Białystok Witam Do wina z czerwonej porzeczki dodaję sok z gruszek ale nie więcej niż 1:1. Wychodzi kapitalne jasnoczerwone wino . Wacek Liczba postów: 102 Liczba wątków: 22 Dołączył: 06 2005 Lokalizacja: Kamień Sl./opolskie Witam "Do wina z czerwonej porzeczki dodaję sok z gruszek ale nie więcej niż 1:1...." mam pytanie a jak z mocą tego wina potakim rozcieńczeniu pozdrawiam Liczba postów: 864 Liczba wątków: 7 Dołączył: 11 2003 Lokalizacja: Białystok Do win owocowych oczywiście dodaję cukier i od jego ilości zależy moc wina. 1:1 to proporcje soku porzeczek i gruszek w nastawie, a na 1 litr takiej kg cukru i 0,5 l wody. Po pierwszym obciągu dosładzam do smaku . Wacek Liczba postów: 102 Liczba wątków: 22 Dołączył: 06 2005 Lokalizacja: Kamień Sl./opolskie Chciałbym wypróbować twój przepis Wacku ale powiedz mi skąd wziąść o tej porze roku gruszki które owocują trochę póżniej niż porzeczki Liczba postów: 548 Liczba wątków: 15 Dołączył: 03 2004 Lokalizacja: miasto wielkiej wieży Nastrój: Marchewka z Groszkiem A ja niezmiennie, pod wpływem mistrza Zenka, polecam wino z białej porzeczki. Biała porzeczka ok ok! Liczba postów: 864 Liczba wątków: 7 Dołączył: 11 2003 Lokalizacja: Białystok Witam Nastawiasz wino z porzeczki zapisując co i ile dodałeś a potem jesienią dodajesz sok z gruszek i uzupełniasz cukier i wodę. Ja zazwyczaj robię dwa wina gruszkowe - czerwone ( z czerwoną porzeczką ) i białe z pigwowcem chińskim. Wacek Liczba postów: 102 Liczba wątków: 22 Dołączył: 06 2005 Lokalizacja: Kamień Sl./opolskie Witam Nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem do wina z porzeczki dodajesz sok z gruszek z cukrem i nastaw znowu zaczyna pracować ? Pozdrawiam Liczba postów: 864 Liczba wątków: 7 Dołączył: 11 2003 Lokalizacja: Białystok Witam Jeżeli do wina z porzeczek dodasz cukru tak na ok 12% ( drożdże na ok 16%) to wino ruszy nawet po sklarowaniu . Wacek Liczba postów: Liczba wątków: 31 Dołączył: 08 2005 Lokalizacja: Warszawa Nastrój: roztargniony Wacku, możesz dać proporcje gruszki z pigwowcem? Nie chcę w tym roku robić samej pigwy, zeszłoroczna wyszła bardzo kwaśna..... Liczba postów: 864 Liczba wątków: 7 Dołączył: 11 2003 Lokalizacja: Białystok Witam Sok z gruszek x sok z pigwowca - 4 x 3 ,cukier 0,3 kg/litr,woda 0,25 l/l. Wacek Liczba postów: 102 Liczba wątków: 22 Dołączył: 06 2005 Lokalizacja: Kamień Sl./opolskie Witam Wybacz Wacku moje ignoranctwo ( ale jak widzisz mam tylko 2 gwiazdki i wypada mi stawiać głupie ptyania ) co to znaczy "... dodasz cukru tak na ok 12% ( drożdże na ok 16%)" Czy chodzi tutaj o zakładaną ilość alkoholu w winie ? Pozdrawiam Liczba postów: Liczba wątków: 31 Dołączył: 08 2005 Lokalizacja: Warszawa Nastrój: roztargniony Dzięki Wacku Liczba postów: 864 Liczba wątków: 7 Dołączył: 11 2003 Lokalizacja: Białystok Witam Tzn. cukru dodajesz mniej niż to by wynikało z obliczeń dla końcowej mocy wina, aby drożdże nie padły tylko pozostały w winie i czekały na sok z gruszek. Wacek Liczba postów: 102 Liczba wątków: 22 Dołączył: 06 2005 Lokalizacja: Kamień Sl./opolskie Witam Myślę że teraz wiem o co chodzi . Dzięki Do porzeczkowego chcę zstosować drożdże Bayanus .Czy to dobry wybór? Pozdrawiam Liczba postów: Liczba wątków: 146 Dołączył: 04 2003 Lokalizacja: jak studnia bez dna (Kraków) Nastrój: porzucam kroków rytm na bruku Porzeczkowe zazwyczaj łatwo fermentuje więc wystarczą jakieś S. cerevisiae. Jesli chcesz bardzo mocne wino to mozesz użyć S. bayanus. Liczba postów: Liczba wątków: 56 Dołączył: 11 2005 Lokalizacja: Nowy Tomyśl, Växjö, Kalmar Nastrój: Terefere :fajka: wszyscy sie witaja Ja bym takze polecil Bayanusy. a co do zbioru czerwonych porzeczek to kiedy jest dogodny termin aby byly dojrzale a nie przejrzale?? Skocz do:
wino z czerwonej porzeczki forum